niedziela, 9 czerwca 2013

Szczęściem jest spotkać na swojej drodze dobrych nauczycieli

Kiedy w roku 1934 z powodów rodzinnych wyjechałam z Łodzi do Gnaszyna, nie przypuszczałam, że będą to w moim życiu tak ważne i niezapomniane do dzisiaj lata, że będę zdobywała wiedzę w placówce, która okazała się tak niezwykła […] Ponieważ nauka odbywała się tylko na terenie szkoły i nie zadawano nam żadnych prac domowych, wolne popołudnia spędzaliśmy w grupach według własnych upodobań. A było tych grup sporo: kuchnia (przygotowywanie śniadań i obiadów na następny dzień), dyżury przy
podawaniu tranu najmłodszym dzieciom, doświadczalna uprawa warzyw i roślin (poletka), biblioteka, drużyna harcerska, chór wielogłosowy, grupa przygotowująca akademie z okazji uroczystości państwowych. Kamienny obelisk z tablicą ku czci pierwszego patrona szkoły - prezydenta Gabriela Narutowicza - to również nasza praca. Każdy uczeń był zobowiązany do przyniesienia codziennie jednego kamienia i tak powstał obelisk, który przetrwał kilkadziesiąt lat, stoi do dziś i stanowi cząstkę historii naszej szkoły. Zajęcia, które wymagały wielu zdolności, a jednocześnie kształciły w nas wszechstronne umiejętności to udział w przedstawieniach teatrzyku lalkowego. Egzemplarze sztuk i dekoracje przysyłano nam z Warszawy, z Robotniczego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci - poszczególne role i animację wykonywali uczniowie, a wszystkie bajki reżyserowała pani Marta Zuchowicz. Pierwszym przedstawieniem były „Bajowe bajeczki” Marii Kownackiej w wykonaniu całego grona nauczycielskiego ku wielkiej radości i uciesze szkolnej widowni. Z następnymi przedstawieniami granymi już wyłącznie przez młodzież objeżdżaliśmy okoliczne miejscowości, a udział w Przeglądzie Szkolnych Teatrzyków Lalkowych w Kielcach był naszym artystycznym osiągnięciem […] W swoim dorosłym życiu zawsze miałam poczucie, że stanowimy małe ogniwa w sztafecie pokoleń. Dlatego szczęściem jest spotkać na swojej drodze dobrych nauczycieli i przejąć od nich wartości, które potem z dumą można rozdawać innym.   

 

Absolwentka klasy VII - 1939 r.
                                                                                                           Danuta Stańczyk- Biurkowska
                             (przedruk artykułu z 2003 r.)

                                                          




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz